Warning: file_get_contents(http://hydra17.nazwa.pl/linker/paczki/willablekit.ustka.pl.txt): failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /home/hydra16/ftp/willablekit.ustka.pl/paka.php on line 5
buty, zawiązany po mistrzowsku jedwabny krawat.

buty, zawiązany po mistrzowsku jedwabny krawat.

  • Wespazjan

buty, zawiązany po mistrzowsku jedwabny krawat.

17 January 2021 by Wespazjan

Bentz pomachał do niego, wstał, wyciągnął rękę. – Kupa czasu. Hayes skinął głową i zamknął jego dłoń w silnym, pewnym uścisku. – He to już czasu? Jedenaście lat? Dwanaście? – Mniej więcej. Usiedli naprzeciwko siebie. – I zjawiasz się ni z tego, ni z owego. I prosisz o przysługę. – Bingo. Kelnerka wróciła. Jej humoru nie poprawiło zamówienie Hayesa – szkocka z lodem. – Urocza – zauważył Hayes, gdy odeszła. – Pewnie nie podoba jej się strój służbowy. – I nic dziwnego. Wciąż trzeźwy? – Hayes spojrzał na butelkę Bentza. – Owszem. Przestałem pić po śmierci Jennifer. – Chyba dobrze. – No cóż, przynajmniej przez większość czasu. – Bentz uniósł brew. – Trinidad nadal w policji? – A niby gdzie? – Hayes skinął głową. Kelnerka wróciła ze sztucznym uśmiechem przyklejonym do ust i postawiła przed Jonasem drinka. Wręczyła obu karty dań zalaminowane w plastik, wyrecytowała z pamięci dania dnia i już miała odejść, ale Bentz zapytał: – Nadal macie stek Tbone z frytkami? Zareagowała bez cienia entuzjazmu: – Jest w karcie od wieków. – Tak myślałem. Poproszę. Średnio wysmażony. I sos serowy do sałatki. Nawet tego nie zapisała, tylko spojrzała na Hayesa. Ten przestudiował kartę dań i odłożył ją, zamawiając grillowane kotlety wieprzowe. Ledwie odeszła, ponownie skupił na Bentzu spojrzenie ciemnych oczu. – Dobra, więc o jaką przysługę ci chodzi? – Chciałbym jeszcze raz sprawdzić okoliczności śmierci Jennifer. – Jennifer? Twojej żony? – Byłej żony, ale tak, właśnie jej. – Bentz oparł się wygodnie i pociągnął długi łyk z butelki. – Stary, to było dwanaście lat temu. Zginęła w wypadku samochodowym, walnęła w drzewo, nie było nawet innego pojazdu. Prawdopodobnie popełniła samobójstwo. – Hayes przyglądał się twarzy Bentza ciemnymi oczyma. Oczyma gliniarza. – Tak wówczas sądziliśmy, ale to fatalny sposób na popełnienie samobójstwa. Bardzo nieestetyczny. I niepewny. Czasami ci się nie uda i kończysz jako warzywo albo zabierasz kogoś ze sobą, albo do śmierci siedzisz na wózku inwalidzkim. To nietypowa forma samobójstwa. Dlaczego nie spaliny w garażu? Albo tabletki? Albo podcięte żyły w wannie? Albo pętla na żyrandolu? – To była twoja żona. Ty powiedz. Bentz przecząco kręcił głową. – Zresztą nie chciałaby doprowadzić się do takiego stanu. Była na to zbyt próżna. – Ona i tak się zabijała, człowieku. Prochami. Alkoholem. Nie myślała logicznie. Miała w nosie to, jak będzie wyglądała. A może zrobiła to w samochodzie, bo nie chciała, żeby córka ją znalazła, pomyślałeś o tym? Kiepska sprawa, kiedy dzieciak znajduje zwłoki mamusi. – Nie musiała robić tego w domu. Są jeszcze inne miejsca. Motele. – Pomyślał o zapyziałym SoCal Inn, idealnym miejscu na samobójstwo. Tani. Intymny. Z widokiem na basen, jeśli ktoś sobie życzył. Hayes obracał szklankę w dłoniach. – Dobra, dajmy spokój bzdurom. O co chodzi? Bentz wypił kolejny łyk piwa, sięgnął do kieszeni i wyjął kserokopię pomazanego aktu zgonu. Wyjaśnił, że nadano go w Culver City, a przesyłka trafiła na jego wydział. – No i? – Hayes wzruszył ramionami. – Ktoś sobie robi głupie żarty. Bentz skinął głową. – Ale to nie wszystko. – Położył na stole zdjęcia Jennifer. – Ktoś też mnie podkręca. – O cholera. To Jennifer, tak? Zdjęcia są nowe, jak się domyślam?

Posted in: Bez kategorii Tagged: zabieg usunięcia ciąży, po jakim czasie związku pierwszy raz, egipt w lutym czy warto,

Najczęściej czytane:

ojo. ...

- To się wydarzyło pół roku temu - odezwał się w końcu. - Co pani robiła od tamtej pory? - Szukałam pracy, milordzie. ... [Read more...]

- Co obserwujesz? - zainteresował się.

- Nocne łowy - odparła. Przysiadł się do niej i popatrzył przez szybę. - To jastrząb - powiedział, a potem odstawił na stolik kieliszek z winem. - Tę małą łódkę dostałem, gdy miałem szesnaście lat - ciągnął, popatrując w okno. - Znam każdy zakątek rzeki, ... [Read more...]

sumy. Mówiła też, że księgowy, który prowadzi jej rachunki, przestrzegał ją i radził, żeby nie pozbywała się wszystkich aktywów. ...

Hope zmrużyła oczy. Przez całe życie toczyła walkę z Cieniem. Przez całe życie płaciła za grzechy matki. A teraz Lily, kiedy może wyświadczyć jej przysługę, ma czelność się wahać? Jeśli już poniżyła się do tego stopnia, to po to, żeby zdobyć całą potrzebną sumę. Czy matka oczekuje, że ona, Hope, wymyśliwszy pierwej historyjkę o starej przyjaciółce rodziny, która zgodziła się pomóc w kłopotach, pójdzie teraz do Philipa i powie: „Przykro mi, ale nie dostanę jednak tych pieniędzy”? Nie, musi dostać ostatnią ratę. Powiedziała to matce. Prosiła ją, niemal błagała. Szarpnęła mocno włosy i skrzywiła się z bólu. Philip kupił bez mrugnięcia okiem opowieść o starej przyjaciółce rodziny. Wręcz się jej uczepił. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 willablekit.ustka.pl

WordPress Theme by ThemeTaste