Warning: file_get_contents(http://hydra17.nazwa.pl/linker/paczki/willablekit.ustka.pl.txt): failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /home/hydra16/ftp/willablekit.ustka.pl/paka.php on line 5
tymi, którzy przeżyli masakrę w innych szkołach i dowiedzieć się, jak bardzo każdy kolejny

tymi, którzy przeżyli masakrę w innych szkołach i dowiedzieć się, jak bardzo każdy kolejny

  • Wespazjan

tymi, którzy przeżyli masakrę w innych szkołach i dowiedzieć się, jak bardzo każdy kolejny

18 January 2021 by Wespazjan

incydent otwierał stare rany. Przejrzał ten artykuł. Otwarte rany, krwawiące serca. Boże, uwielbiał to współczesne dziennikarstwo. Dlatego trzymał pod szkłem egzemplarz „Time’u” z dwudziestego grudnia 1999 roku. Wszystko dla natchnienia. Dwie godziny wcześniej ściągnął dwa najnowsze artykuły o Bakersville. Oczekiwał większego zainteresowania prasy. Tylko trzy ofiary, w tym cały problem. Wiadomości z pierwszych stron gazet stały się znacznie poważniejszą konkurencją niż w okresie, kiedy dopiero zaczynał. Będzie musiał to sobie zapamiętać. Osiemnasta. Oderwał się od laptopa. Cholera, trzeba coś zjeść. Motel nie miał pod tym względem wiele do zaoferowania. Początkowo chciał zatrzymać się w większym hotelu należącym do którejś z eleganckich sieci. Ale w okolicach Bakersville nie było na to szans. Musiał mu wystarczyć tani prywatny motel. Właścicielka wykazywała nadmierne zainteresowanie gośćmi, ale z drugiej strony personel nie był na tyle liczny, żeby zauważyć, czym zajmują się oni po nocach. Trochę plusów, trochę minusów. Znowu zaburczało mu w brzuchu. Postanowił wypróbować miejscowy bar. Piętnaście minut później wszedł w płaszczu i kapeluszu do słabo oświetlonej sali. Trzej zebrani wokół telewizora miejscowi podnieśli z zaciekawieniem wzrok. Łysiejący barman skinął mu lekko na powitanie. Nieznajomy zajął miejsce przed trzema srebrnymi dźwigniami do nalewania piwa i zamówił kufelek. – Coś ciekawego w wiadomościach? – zagadnął. – Senat chce wprowadzić ustawę o broni. Żeby rodzice odpowiadali za szkody wyrządzone przez ich dzieciaki. – Najwyższa pora – wtrącił się drugi mężczyzna. – Jak mówią jabłko nie pada daleko od jabłoni. Dzieciaki muszą skądś brać te pomysły. Trzeci z gości spojrzał surowo na swych towarzyszy. Miał starą, ogorzałą twarz człowieka pracującego na świeżym powietrzu. – Shep to przyzwoity facet – powiedział cicho. Pozostali dwaj wzruszyli ramionami i zaczęli przyglądać się swoim butom. Najwyraźniej nie mieli ochoty na spory. Nieznajomy przy barze znowu się odezwał. – Shep jest dobrym szeryfem, pewnie. Ale ojcem? To chyba nie to samo? Cała trójka odwróciła się od telewizora. Po raz pierwszy uważniej przyjrzeli się przybyszowi. Staruszek o ogorzałej twarzy przemówił w imieniu wszystkich. – Nie dosłyszeliśmy, jak się pan nazywa. – Och, jestem tu przejazdem. W interesach, no wiecie. Zwykle lubię podróżować po wybrzeżu. Ładne widoki, mili ludzie. Ale tym razem... Trzynastolatek zabija dwie dziewczynki. Potem morduje tę biedną nauczycielkę... Taka piękna kobieta, to dopiero strata. – Odwrócił się do barmana, którego życzliwość już wyparowała. – Zamówię skrzydełka na ostro. Z podwójnym serem. – Niewiadomo, czy to zrobił Danny O’Grady powiedział surowo ogorzały staruszek, a barman poparł go energicznym skinięciem głowy. – Daj spokój, Darren – wtrącił cicho jeden z miejscowych. – Moja stara słyszała od matki Luke’a Hayesa, że Danny się przyznał. – A ja ci mówię, że rodzina O’Gradych to przyzwoici ludzie. – Są jeszcze jacyś podejrzani? – zapytał od niechcenia mężczyzna przy barze. – Niektóre dzieci widziały podobno jakiegoś faceta w czerni – odparł natychmiast stary farmer. – Przestań, Darren, nikt w to nie wierzy. To tylko dzieciaki. Przestraszyły się. W tym wieku ma się bujną wyobraźnię. – Co nie znaczy, że to nieprawda. Jego towarzysze zmarszczyli brwi, ale nie odważyli się sprzeciwić. – Słyszałem, że tym O’Gradym nie układało się za dobrze – zaczął znowu nieznajomy. Ogorzały farmer próbował zmrozić go wzrokiem. Dzięki długim latom ciężkiej fizycznej pracy był wciąż muskularnym mężczyzną. Ale nieznajomy nie przestraszył się. Starcy, tacy jak ten, nie wdawali się w barowe bójki. Wykorzystywali swój wiek i pozycję, by zawstydzać oponentów i zmuszać ich do milczenia. W końcu jednak zdarzało im się trafić na godnego

Posted in: Bez kategorii Tagged: jak upiąć włosy w kok, łatwy makijaż oka, uczesanie z krótkich włosów na wesele,

Najczęściej czytane:

rła się ...

nowocześniejszym formom gospodarowania. Ludzie znali się nawzajem i uczestniczyli wżyciu sąsiadów. Latem mieli do dyspozycji plaże, jesienią szlaki spacerowe. Na kolację można było zjeść świeżo złowionego kraba i miskę świeżo zebranych truskawek ze świeżo ... [Read more...]

jak rodzeni bracia. ...

Gdy dokonała tego odkrycia, strach, który sprawiał, że chciała odwrócić się i uciec – uciekać ile sił w nogach z tego królestwa śmierci – nagle minął. Przecież to żadne królestwo śmierci – powiedziała sobie – to bramy raju. Rodzaj szatni, ... [Read more...]

ge’a. ...

Nowe grzechy Dopiero rano ofiara zamachu mogła w pełni ocenić poniesione straty. Pod ścianą pawilonu numer siedem przeleżała bez czucia nie wiadomo jak długo, zanim ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 willablekit.ustka.pl

WordPress Theme by ThemeTaste