Warning: file_get_contents(http://hydra17.nazwa.pl/linker/paczki/willablekit.ustka.pl.txt): failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /home/hydra16/ftp/willablekit.ustka.pl/paka.php on line 5
Jack wiedział, że z czasem uda się ją przekonać. Że

Jack wiedział, że z czasem uda się ją przekonać. Że

  • Wespazjan

Jack wiedział, że z czasem uda się ją przekonać. Że

21 January 2021 by Wespazjan

zobaczy, iż propozycja jest korzystna dla obu stron. - Nie musisz od razu podejmować decyzji. Pogoda jest paskudna, więc może zostaniesz z nami? Tak, żeby się lepiej poznać. Wtedy dopiero dasz mi odpowiedź. Obiecuję, że z samego rana odwiozę cię do domu. Brązowe oczy hipnotyzowały niebieskie oczy Malindy. Ten człowiek jest niebezpieczny. Malinda była tego pewna. Jak mogłaby mieszkać z nim pod jednym dachem, jeśli trudno jej było nawet oddychać w jego obecności? Wiedziała, że to obłąkany pomysł. Nie potrafi dać sobie rady z małymi Brannanami. Ani z ich ojcem... Ale wciąż miała w pamięci słodki uścisk Patryka, piękny dom, który aż się prosił o kobiecą rękę... i ciepło dłoni Jacka Brannana. Potrząsnęła głową, by wyzbyć się tych kuszących myśli. - Naprawdę nie mogę. Nie wzięłam żadnych ubrań i... JEDNA DLA PIĘCIU 43 - Przecież to tylko jeden dzień. - I muszę koniecznie popracować nad moją rubryką. Mam ją oddać... - Możesz pracować w moim gabinecie. Obiecuję, że nie będziemy ci przeszkadzać. - I mój dom... - Jutro też będzie stał na swoim miejscu. - Na twarzy Jacka pojawił się uśmiech, a Malindzie coraz trudniej było mu się oprzeć. - Cóż to jest jeden dzień? Powiedz, że zostajesz. ROZDZIAŁ CZWARTY Jack jednym ruchem ręki zgarnął wszystkie śmieci, które leżały na biurku, i ułożył je w bezładną kupkę na podłodze. - Czuj się jak u siebie - powiedział przysuwając Malindzie krzesło. - Papier jest w górnej szufladzie. Ołówki i pióra tutaj. Wołaj, jakbyś czegoś potrzebowała. Rozejrzał się jeszcze raz po gabinecie, obdarzył Malindę zniewalającym uśmiechem i wyszedł. A to łobuz, pomyślała Malinda patrząc na zamknięte drzwi. Jeszcze dwie godziny temu nie miała zamiaru spędzić w tym domu ani minuty dłużej, nie mówiąc już o nocy, a teraz oto siedzi za jego biurkiem! I bez zajmowania się Brannanami miała dosyć roboty. Brakowało jej wprawy, by zajmować się czterema chłopcami. I na pewno nie miała żadnego doświadczenia, by poradzić sobie z takim czarusiem jak Jack Brannan. Jack obiecał, że przez godzinę nikt nie będzie jej przeszkadzał. Z głębokim westchnieniem zdjęła łokcie z biurka. A właściwie tylko spróbowała to zrobić. Coś obrzydliwego i lepiącego się przywarło jej do rękawów. Piętnaście minut trwało zdrapywanie z biurka gumy arabskiej. Następne dziesięć uporządkowanie szuflady,

Posted in: Bez kategorii Tagged: broszki beaty szydło, czym zmyć długopis, naturalnie falowane włosy,

Najczęściej czytane:

zamiar przebywać w Meksyku dłużej niż 72 godziny lub opuścić strefę

przygraniczną tego państwa (przyp. tłum.). Wokół porwania Justina wytworzył się klimat specyficznej tajemnicy zdarzenie obrosło licznymi plotkami i podejrzeniami. Nie ... [Read more...]

która trwale nie okaleczy, ale będzie się o niej mówić. Nie chciał

zabijać Loli, więc złamał jej kciuk. Diaza też pobito, i to nie raz. Wiedział, jak długo trwa ból, jak bardzo potrafi osłabić i upokorzyć. Kciuk Loli, na pewno bolący, nie będzie dla niej jednak wielkim ... [Read more...]

terytorium Meksyku, to musi mieć tzw. kartę turystyczną, jeśli ma

zamiar przebywać w Meksyku dłużej niż 72 godziny lub opuścić strefę przygraniczną tego państwa (przyp. tłum.). Wokół porwania Justina wytworzył się klimat specyficznej ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 willablekit.ustka.pl

WordPress Theme by ThemeTaste