Warning: file_get_contents(http://hydra17.nazwa.pl/linker/paczki/willablekit.ustka.pl.txt): failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /home/hydra16/ftp/willablekit.ustka.pl/paka.php on line 5
- Nie wiem. Spałam, kiedy nagle odniosłam wra¿enie, ¿e

- Nie wiem. Spałam, kiedy nagle odniosłam wra¿enie, ¿e

  • Wespazjan

- Nie wiem. Spałam, kiedy nagle odniosłam wra¿enie, ¿e

20 May 2022 by Wespazjan

słysze, jak ktos -jakis me¿czyzna - mówi szeptem: „Zdychaj, dziwko”, pochylajac sie nad moim łó¿kiem. Ale kiedy wstałam i zapaliłam swiatło, w pokoju nikogo nie było. Sprawdziłam nawet całe pietro, ale doprowadziłam tylko do tego, ¿e córka zaczeła uwa¿ac mnie za osobe niespełna rozumu. -Westchneła. - Wyszło na to, ¿e w domu nie było nikogo, kto nie powinien sie w nim znajdowac. - Ale pani czuła, ¿e ktos był? Marla wzruszyła ramionami. - Nie mówiłam o tym wczesniej, bo nie jestem pewna. Mam powa¿ny problem z pamiecia, miewam dziwaczne, bezsensowne sny i to wszystko mogłam sobie tylko wyobrazic. Ten głos mógł nale¿ec do snu. - Ale nie jest pani tego pewna? - Nie - przyznała. Na mysl o tym, ¿e ktos istotnie mógł nachylac sie nad nia, ¿yczac jej smierci, oblał ja zimny pot. Tak blisko. Z taka nienawiscia. Z taka determinacja. - Ja... ja 344 niczego nie jestem pewna. Dzisiaj odwiedzilismy mojego ojca. Był przekonany, ¿e jestem kims innym, ¿e mam na imie Kylie, a ja... tak niewiele pamietam. Nie byłam w stanie udowodnic, ¿e sie myli. - Jest chory, prawda? - Cie¿ko - powiedział Nick. - Pielegniarka twierdziła, ¿e to mo¿e byc wpływ srodków przeciwbólowych. - Ale pani nie wie, czy były to jego wymysły, czy te¿ w tych majakach tkwiło ziarno prawdy. - Detektyw znowu zwrócił swoja psia twarz do Marli, po czym zapisał cos na karteczce. - Wiec zapytam jeszcze raz. Kto, pani zdaniem, mógłby chciec pania skrzywdzic lub zabic? - Nie wiem - odparła zrezygnowana. Paterno spojrzał na Nicka. - Pan zdaje sie byc dosc blisko tego wszystkiego. Mo¿e ma pan jakis pomysł? Nick zawahał sie. - Jestem tu od niedawna. Wiem tylko, ¿e mój brat pracuje o najdziwniejszych porach i jest bardziej skryty ni¿ kiedykolwiek. - A jego firma ma kłopoty finansowe. - Owszem. - Dlaczego pan Cahill mógłby chciec zamordowac ¿one? - Nikt tego nie powiedział - wtraciła sie Marla. - To nie Alex pochylał sie wtedy nad moim łó¿kiem - dodała ostro. Rozpoznałaby jego głos. Ale nie było go w domu, prawda? Trzeba było po niego zadzwonic. Mo¿e wyszeptał swoja grozbe, wyszedł z pokoju i... i co? Wsiadł do jaguara i pojechał na pózne spotkanie. - To nie był Alex. - Mo¿liwe. Ale czy ma¿ ma jakis powód, ¿eby pania zamordowac? Jest pani wysoko ubezpieczona na ¿ycie? Mo¿e ma¿ ma kochanke? Albo sadzi, ¿e pani ma z kims romans? - spytał Paterno, spogladajac spod oka na Nicka. - Nie sadze. 345 Krzesło zaskrzypiało przerazliwie, kiedy Paterno wstał zza

Posted in: Bez kategorii Tagged: warszawa juwenalia, jan kulczyk dom, dzień urodzenia numerologia,

Najczęściej czytane:

Wygładziła fałdy plisowanej szkockiej spódnicy.

- Wierzysz, że w życiu warto czekać. - Ty nie? - No wiesz! Kto by chciał czekać? Mam na ... [Read more...]

knął i zanurzył twarz w ...

jej włosach, po czym opadł na nią bezwładnie. Zaczęła głaskać go po plecach. Z wolna odzyskiwała zmysły. - Więc o tym pisał Byron - odezwała się, wciąż jeszcze odurzona. ... [Read more...]

- Tak czy inaczej nie powinniśmy tu być sami.

Okrążył stół i przystanął za jej krzesłem. - Pozwalam Rose na urodzinowe ekstrawagancje. Czego jeszcze ode mnie oczekujesz? Wiedziała, że mu się nie oprze. Ciągnęło ją do niego jak pszczołę do miodu. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 willablekit.ustka.pl

WordPress Theme by ThemeTaste