Warning: file_get_contents(http://hydra17.nazwa.pl/linker/paczki/willablekit.ustka.pl.txt): failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /home/hydra16/ftp/willablekit.ustka.pl/paka.php on line 5
- I co teraz zrobisz?

- I co teraz zrobisz?

  • Wespazjan

- I co teraz zrobisz?

29 June 2022 by Wespazjan

- Nic. Wkrótce i tak wyjeżdżam. Do tego czasu będę jej schodzić z drogi, o ile obowiązki mi na to pozwolą. - Z pewnością nie będę cię zmuszać, żebyś z nią rozmawiała - zapewniła dziewczyna. Alexandra się uśmiechnęła. - Dziękuję, Rose. Fiona sączyła herbatę i słuchała toczących się wokół niej rozmów. Pani Fox skarżyła się, że podagra, z powodu której jej mąż całymi dniami siedzi w domu, nie przeszkadzała mu wybierać się wieczorami do klubów. Lady Howard twierdziła, że debiutantka Charlotte Tanner opuściła wcześniej Londyn nie z powodu choroby, lecz odmiennego stanu, w którym się znalazła za sprawą nieznanego dżentelmena. Lady Vixen Fontaine złamała serce kolejnemu biednemu chłopcu. Wszystkie te ploteczki były bardzo interesujące, ale pani Delacroix na co innego czekała. Gdy kamerdyner znowu otworzył drzwi salonu Halverstonów, wpuszczając następnego gościa, podniosła wzrok. Na widok nieznajomej kobiety wyprostowała się i odstawiła filiżankę. - O, Margaret - zawołała gospodyni. - Tak się cieszę, że pani przyjechała. - Dziękuję, lady Halverston. Z radością przyjęłam pani zaproszenie. - Nonsens. Czujemy się zaszczycone. Moje drogie panie, poznajcie lady Welkins. Fiona wstała pierwsza. - Och, lady Welkins, najszczersze wyrazy współczucia. - Margaret, to pani Delacroix. Dokonawszy prezentacji, lady Halverston wróciła na swoje miejsce. - Proszę mi mówić Fiona. Czuję, że mamy ze sobą wiele wspólnego. Nie mogłam się doczekać, żeby panią poznać. Proszę usiąść przy mnie, dobrze, milady? - Dziękuję, Fiono. Chuda kobieta o siwiejących włosach schowanych pod czarnym czepkiem usiadła na sofie i przyjęła filiżankę herbaty od lokaja. - Sama dopiero niedawno zdjęłam wdowi czepek - zwierzyła się pani Delacroix. - Drogi Oscar padł martwy pewnego popołudnia, zostawiając moją biedną córkę i mnie zupełnie same na świecie. - Ja straciłam męża w straszny sposób - powiedziała lady Welkins. - Dobry Boże! - Nie wiem, czy pani słyszała plotki. Został zamordowany. Fiona przycisnęła dłoń do dekoltu. - Och, nie może być! Kobieta pokiwała głową. - Przez moją własną damę do towarzystwa, ale niestety nie potrafiłam tego udowodnić. Inaczej dawno posłałabym ją do więzienia, gdzie jej miejsce. Fiona z zadowoleniem stwierdziła, że nowa znajomość okaże się bardzo owocna. - Biedactwo. Więc to się stało w pani własnym domu? - Prawie pod moim nosem. Pani Delacroix przywołała na twarz wyraz konsternacji. Powoli zaczynała się niecierpliwić. Miała dość własnych trosk, żeby wysłuchiwać cudzych żalów. - To potworne. I mówi pani, że jej nie aresztowano? - Nie. Oczywiście natychmiast ją zwolniłam, ale to zbyt łagodna kara za taki czyn. - Bez wątpienia. Wypytuję panią tylko dlatego, że mój siostrzeniec zatrudnił nową guwernantkę dla mojej córki i... och, gdyby się okazało, że musimy odprawić biedną dziewczynę... - Proszę się nie martwić. Panna Gallant wybierała tylko bogate rodziny, żeby móc uwieść pana domu. Nareszcie. - Czy ja dobrze usłyszałam? Panna Gallant? - Tak. Alexandra Gallant... - O, nie! Tak nazywa się dama do towarzystwa mojej córki.

Posted in: Bez kategorii Tagged: najnowsza część harrego pottera, marek włodarczyk, rekord bez jedzenia,

Najczęściej czytane:

jest co najmniej równie ważny, jak matki?

Muzyka umilkła i Lucien przywarł do ściany. Czuł, że tej rozmowy nie powinien przegapić. - Mama jest zbyt zajęta narzekaniem na kuzyna Luciena, by się zorientować, że ... [Read more...]

edł do was na górę. Ach, panienko, szkoda, że mnie panienka nie zawiadomiła o swoich zamiarach, bo byłabym powiedziała, że wasze wysiłki były niepotrzebne. ...

— Ha! — powiedział Holmes, patrząc na nią przenikliwie. — Widać, że pani Toller więcej wie o tej sprawie niż ktokolwiek inny. — Istotnie, proszę pana, i jestem gotowa opowiedzieć to, co wiem. — Wobec tego proszę usiąść i opowiadać, albowiem jest tu kilka momentów, które muszę przyznać, są wciąż dla mnie niejasne… ... [Read more...]

a słodkim ...

głosem. - Nie - burknął, nie odrywając wzroku od guwernantki. Pewnie myślała, że da mu nauczkę, zostawiając go samego z harpiami, podczas gdy ona będzie się dobrze bawić, ale nic ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 willablekit.ustka.pl

WordPress Theme by ThemeTaste